Czwartek nudy
Piatek kuchenne rewolucje
Sb wjb mnie! i kuchenne rewolucje
Nd wreszcie cos normalnego-impreza i w roli glownego nieogarnietego czlowieka marta p
Pon-poranek byl swietny zwlaszcza ze Bolek wzial mnie do obory jak worek ziemniakow i wsadzil pod kran do krow.
Reszta dnia bez komentarza.
Podsumowujac: NAJGORSZE SWIETA W CALYM MOIM PIEPRZONYM ZYCIU!!
Jest zle a byc zle nie powinno
Dół jak stad do wiecznosci.
Tiesto&Nelly Furtado "Who wants to be alone"