m : Maciuś ;*
Wizyta u ortodonty trwała baardzo krótko, ale za 2 tygodnie napewno nie będę miała ściąganego aparatu. To nic.. poczekam. Przecież mam jeszcze czas. ;) Swoją drogą to i tak nie śpieszy mi się go zdejmować, za bardzo się przyzwyczaiłam to niego ;).
Zaraz zmykam się uczyć, chociaż trochę. Muszę uzupełnić tematy w zeszycie z polskiego, napisać list motywacyjny na techniki biurowe i pozew do sądu na prawo transportowe. Niby mało tego, ale jak się za to zabrać, jak mam zacząć ? Ehh.. jak patrzę na kalendarz to odechciewa mi sie robić cokolwiek. ;/