Bąk- zdj z tamtego wtorku ;]
Powoli wygrzebuję się z dołka. Nadal nie mogę tego pojąć. Minie trochę czasu zanim zacznę z nim normalnie rozmawiać.
Wczoraj zaczęłam czytać "Pamiętnik Narkomanki", książkę można pobrać z neta z rozszerzeniem pdf. Lektura tak mnie zainteresowała, że przeczytałam 26 stron. Dzisiaj też będę czytać.
A jutro do kościoła na 11.00 . Wychowawczyni prosiła żebym poszła. Za pochwałę - czemu nie, przy okazji pokryje poprzednie uwagi (o ile jakieś są :)).