Zacznijmy od nowa.
Weźmiemy kilka nowych i lekkich myśli. Bezpośrednich nie kryjących się i opowiem wam swoją historią. Możecie śmiać się, lub płakać , krzyczeć czy skakać. Nie obchodzi mnie wasza reakcja, a transmisja.
Bo kiedy nie potrafimy ujrzeć sensu w końcówce, to czy zobaczymy sens w czymś nowym, wyimaginowanym, nie wiadomo czy w ogóle powstałym.
_________
wczorajsza osiemnastka.
za dużo wódki.
za dużo narkotyków
za dużo cierpienia
i za dużo przegranej miłości.
gdybym była księżniczką, widziałbyś mnie jako kopciucha
nijaka.
Mikołaju, na święta polecam pierniki z przyprawą kwasową + posypane futrem, pokryte kryształami , koniecznie zapij wódką.
mam nadzieję, że minie mój czas zanim sama wykończę się na waszych oczach