Ostatnimi czasy siedzę i wyglądam przez okno z utęsknieniem za tegorocznym latem. Tyle jest pięknych i ciekawych wspomnień, ale cóż nie ma co o tym pisać, bo to już jest dość oklepany temat :)
Czasami bywa tak, że nie zawsze nasze plany się ziszczą, że coś idzie nie po naszej myśli , ale nie można popadać w depresje, nie można zamykać się w sobie przez inne "życzliwe" osoby, które zazwyczaj są powodem nieszczęść w naszym życiu. Musimy wziąć też pod uwagę, że nie zawsze Ci inni ludzie są winni. Niekiedy niepowodzenia wynikają z naszego działania, które nie zawsze jest odpowiednie, lecz robimy to , co uważamy za słuszne. Nie należy jednak obarczać innych winą a z siebie robić tzw. niewiniątka i uważać, że wszyscy wokół są winni , tylko nie my sami. Musimy nauczyć się dość krytycznie i z dystansem podchodzić do naszych czynów oraz brać za nie pełną odpowiedzialność.
Ten kto robi dobrze jest zazwyczaj negatywnie odebrany przez druga strone, jest zazwyczaj źle zrozumiany i zostaje sam z błędnym myśleniem, że do niczego się nie nadaje.
_______________________________________________________________________________________________________________
U mnie nie jest najlepiej. Mam , chyba, grypę żołądkową i każdy kto to przechodził wie jak się czuje.
Z pozdrowieniami Karolina :)
________________________________________________________________________________________________________________
Dzisiejsza notka wynika z moich obserwacji
Użytkownik amazingnightmare
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.