Wracam na chwilkę z kilkoma zdjęciami z ostatniego czasu. I już mnie nie ma.
Właściwie zaskoczona byłam, że za pierwszym razem poprawnie wpisałam hasło i login.
Cieszę się.
U mnie stabilnie.
Mam szkolenia.
Uczę się.
Tworzę sztukę.
Nie jest tak źle.
A obiekt moich westchnień..... ughhh...
Jak Wam minął Sylwester?