Racuch, zdjęcie z dupy.
nie wiem co ja odpierdalam, norma , czas to zakończyć, tyle motywacji, ale nie wiem jak, muszę coś wymyślić... nie chcę tego. ale wszyscy mówią że powinnam , może racja... ciagle to samo pytanie, czy skończyć, jeśli tak to kiedy ? tego nie wiem , i znając mnie prędko się nie dowiem. Ból roznosi, norma , ale muszę milczeć, bo komu powiem ?
Rozmowa z Wans podniosła na duchu, to musi wypalić, spędzimy całe wakacje razem *.* aaaa. maxmaxmax. konie + Wans + ja = rozpierdol. tak ma być, może kiedys spadnę i się zabije. w końcu taka śmierć uszlachetnia.
Rafał <3 dziękuję za pomoc, ratujesz cos co powinno dawno upaść.
Konie. ehs, tęsknię ale nie dam się !
Sen mnie zabije, Klaudia mnie zabije, cała reszta mnie zabije, dziena <3
Czasami czujesz się zmęczony.
Czujesz się słaby, a kiedy czujesz się słaby, chciałbyś się poddać.
Musisz jednak szukać wewnątrz siebie, musisz odnaleźć tą wewnętrzną siłę
I wyciągnąć to cholerstwo z siebie, zyskać motywację, by się nie poddawać
By nie rezygnować, nie ważne jak bardzo chciał byś upaść na twarz i załamać się. M<3