Chciała...
Chciała się z nim śmiać
I ocierać łzy z policzków
Złapać go za rękę
I pocałowac gdy będzie ciemno
Wygłupiać się
I zachowywać poważnie
Gadać godzinami i milczeć
Chciała o nim myśleć przed zaśnięciem
I każdego ranka
Chciała by i on myślał
Szaleć
Krzyczeć
Marzyć
I mieć w głębokim poważaniu całą resztę
Nic innego nie było ważne
Wszystko inne nieistotne
Chciała być blisko
Chciała być z nim
Chciała go kochać
Chciała...
Ale On nie.
A treaz żałuje...
Bo niby nic nie wziął,
Ale jednak zabrał bardzo dużo.