Co jest ze mną nie tak?
Dlaczego się tak czuję?
Zaraz oszaleję
Żadnego więcej przechwalania się wyglądem
Nie mogę nawet tego zacząć
Nic nie usłyszane, nic nie powiedziane
Nie mogę nawet o tym mówić
Całe moje życie w mojej głowie
Nie chcę o tym myśleć
Czuję, jakbym zaraz miała zwariować
To złodziej nocą
Przychodzi i cię porywa
Może w ciebie wpełznąć
I cię zniszczyć
Choroba umysłu
Może cię kontrolować
To zbyt ciasne dla wygody
Wyłącz swoje załamane światła
Jesteśmy w mieście cudu
Nie zamierzam udawać miłej
Uważaj, zaraz możesz spaść
Lepiej pomyśl dwa razy
Twój ciąg myśli się zmieni
Więc jeśli musisz popełnić błąd mądrze
Twój umysł jest zaniepokojony
To tak, jak ciemność jest światłem
Przerażam cię tej nocy?
Twój umysł jest zaniepokojony
Nie obraca się w to, co lubisz
Wyblakłe obrazy na ścianie
Zdają się do mnie mówić
Odrzucają twoje połączenia
Chociaż twój telefon do mnie nie dzwoni
Muszę wyjść na zewnątrz
Albo wyobrazić sobie, że to gówno jest na zewnątrz
To zbyt ciasne dla wygody
Uwolnij mnie od tego przekleństwa
Próbuję pozostać uległa
Ale walczę
Nie możesz odejść
Myślę, że mogę