Zmiany, zmiany! Czyli to co uwielbiam. Jeszcze 5 dni i oficjalnie WAKACJE, nie mogę w to uwierzyć.. a wtedy ruszamy dalej. Może jakieś kolorowe końcówki/pasemka/whatever.
Zmienia się tak wiele przede wszystkim wewnątrz mnie. Od tych wakacji.. będzie inaczej, tak myślę, że to dobry czas żeby wszystko uporządkować. W sumie, już jest. Nareszcie czuję, że zaczynam kontrolować wszystkie sytuacje wokół mnie, a przynajmniej w większym stopniu. Odcinam się, zostawiam za sobą wszystko to, co niepotrzebnie się ciągnęło. Powracają utracone kontakty, i rozwijają się nowe znajomości. Jest tak, jak być powinno.
Love is a feeling
Give it when I want it
Cause I'm on fire
Quench my desire!