Pogoń za marzeniami jest pełna desperacji,
pełna nadziei, pełne łez, pełne bezradności, bezsilności
pełne wyrzeczeń, czasami cierpienia,
mnóstwa trudności, a kiedy upadasz i przychodzi małe światełko,
dziękujesz Bogu w tych właśnie chwilach kiedy tracisz wszystko
i stawiasz mały kroczek w przód. Pamiętaj żeby się nigdy nie poddawać,
bo na końcu tej drogi jest coś co nazywa się szczęściem.