Łapiemy przygody :)

Siemasz wszystkim ;D środa jak co tydzien... dwie lekcje, dwa wf-y, i na chate...

na wf'ie troche wycisk. ale mniejsza.

Siedze sobie na lekcji pisze pingwin co tam. no to ja pisze ze nudy. zaczal

sie temat co robimy dziś

no to po lekcji zadzwonilem. Poszlismy do mnie posiedzieliśmy i pojechaliśmy :D

Postolin. czernin i okolice ;p troche sie najezdzilismy. no ale bylo fajnie.

Pojechalismy na mecz i musialem dac Agacie bluze ;< i sam marzłem.

No ale czego sie nie robi dla dziewczyn :D

Własnie wróciłem do domu po wykańczającym dniu.

Zjadłem kolacje i o 20 na trening ; o Lubie to!

Zaistniala też troche przykra sytuacja w której zakończył się pewien rozdział

mojego zycia :) no ale żeby cos sie zaczeło to musi się coś skonczyc.

Ide zjesc druga kolacje i w kime ;P

Jutro praktyki do 16. Damy rade.

Muzyczka ode mnie i to na tyle :D naraska :-)

http://www.youtube.com/watch?v=eh8mRjO1nhg&feature=relmfu