Libia

Dziś 2 notki o Libii, a tak! bo ostatnio o niej głośno.
 

Libia jest jednym z najbogatszych, jak nie najbogatszym państwem Afryki! Wielu z was jest przykładem na to, że obecne pokolenia nie znają historii, przewroty dziś robi się mediami, a ręce są jedynie dodatkiem. Do tego niektórym Libijczykom zwłaszcza tym mieszkającym we Francji, Anglii zachciało się demokracji... bo ach jaka Francja jest piękna.

Oczywiście Muammar Kaddafi był tyranem, zabił wielu ludzi, ale Libię samą w sobie uczynił bogatym krajem, chociaż na pierwszy rzut oka nie widać. Ludzie mówią o Libii nie mając właściwie pojęcia o tym państwie i o co naprawdę toczy się tam gra. Porównują go do Husajna, ale oprócz ludobójstwa dokonywanych przez nich nie ma większych podobieństw... Husajn był niebezpieczny również dla świata.

Kaddafi po objęciu władzy zlikwidował amerykańskie i brytyjskie bazy wojskowe, a przemysł naftowy z dnia na dzień stał się własnością Libijczyków, a nie jak wcześniej było prywatnych ludzi z USA i Europy.

Prowadził bardzo aktywną politykę zagraniczną, nikogo się nie bał i się nie podlizywał. Kiedyś wspierał islamski terroryzm skierowany przeciwko USA i Izrael, sam zlecił wysadzenie amerykańskiego samolotu. Libia właściwie nie ma armii, służyli dla niej najemcy, a sam Kaddafi otaczał się w gronie kobiet-żołnierek. Co do kobiet w Libii, to mają we wszystkim te same prawa co mężczyźni!

Jego osobiste pielęgniarki były UKRAINKAMI, które dostały tę pracę po castingu zorganizowanym przez niego. Również posiadał dwie żony, z którymi miał 7 synów i 1 córkę.
Kaddafi był 2 razy w Polsce. Będąc pierwszy raz w Polsce kupował pamiątki na warszawskiej Starówce za kilka tysięcy dolarów, a warte były góra kilkadziesiąt złotych!!

Ciekawostką jest fakt, że zawsze podróżował po świecie ze swoim beduińskim namiotem, który rozstawiała przed hotelem, w parku jego służba.

Dopiero od lat '90 XXw. Kaddafi się uspokoił, potępił wtedy terroryzm i zaczął prowadzić spokojniejszą politykę. Otworzył Libię na świat, niedawno utworzył ministerstwo TURYSTYKI!! (Pewnie niedługo do Libii zaczną przyjeżdżać turyści tak jak do Egiptu czy Tunezji) Mimo wszystko nie rezygnował z krwawego tłumienia swoich przeciwników. Również zaprzyjaźnili się z nim czołowi przywódcy świata, sam Barack Obama pokłonił się jemu, a premier Włoch - Berlusconi całował go po rękach, by przypadkiem Libia nie podniósł Włochom ceny za ropę, bo Włochy w kryzysie!

USA i Izrael usiłują dostać się do najbardziej energetycznych złóż ropy w Afryce. Kaddafi zbudował również w Libii za 25 miliardów dolarów tzw. Wielką Sztuczną Rzek, którą uważał za ósmy cud świata. Dzięki temu ludzie na wybrzeżu mają nieograniczony dostęp do czystej wody pitnej, reszta kraju to pustynia i teoretycznie nie zamieszkiwana. Gdy do władzy w Libii dorwą się Ci, którzy dziś rękami biednych 16 do 25-letnich chłopaków robią ten przewrót, to w niedługim czasie całe bogactwo Libii zostanie rozkupione, a politycy będą okradali własne państwo. Zwykłym ludziom zostanie tylko utrzymywanie się z turystów jak to jest w Tunezji czy Egipcie.

"Przeciętny Warszawiak jest szczęśliwy gdy kupi sobie starego np. Opla. Przeciętny Libijczyk już w latach 70 i 80 zostawiał nowe auto na peryferiach Trypolisu, bo nie wiedział, że należy zmieniać olej i je zajeżdżał. Nie martwił się tym i kupował kolejne nowe auta zachodnich marek. Polak w PRLu wówczas marzył o małym Fiacie, a dziś sprowadza auta za grosze z Niemiec"

cytat z wywiadu w TV
 

Tak żyli w Libii ludzie... za Kaddafiego, a raczej podzielę ich na sympatyków Kaddafiego i mających znajomości oraz tych bez znajomości. Jeszcze w Libii są liczne plemienia beduińskie, które właściwie żyją na własną rękę i z dala od cywilizacji.

Dopłata na każdego członka rodziny 1000$/rok,
zasiłek dla bezrobotnych 730$, pensja pielęgniarki 1000$, becikowe 7000$,
nowożeńcy dostawali na kupno mieszkania 64000$,
na rozpoczęcie prywatnego biznesu 20000 $,
studia i staż za granicą finansuje państwo,
zniżki dla wielodzietnych rodziców na podstawowy koszyk żywnościowy,
50% ceny kupowanego samochodu opłaca państwo.
Oczywiście to wszystko mógł mieć każdy Libijczyk mający znajomości z urzędnikami i kochający Kaddafiego.

Za to wszyscy Libijczycy mieli:
benzynę tańszą od wody - 1 litr benzyny 0,14$,
BEZPROCENTOWE kredyty na kupno samochodu lub mieszkania,
część leków była za darmo, a handel nimi przez inne osoby karany śmiercią,
czynsze za mieszkanie - brak, opłaty za prąd - brak, brak VATu,
komunikacja miejska jak i międzymiastowa - darmowa!!
edukacja i służba zdrowia - bezpłatna (ale jakość świadczonych usług mimo wszystko była fatalna, a w mniejszych miastach i na wsiach właściwie jej brak)
Za sprzedaż żywności przeterminowanych - surowe kary i więzienia,
sprzedaż alkoholu - zabroniona, prostytucja, narkotyki - kara śmierci, pośrednictwo - zabronione.
Brak ustalonych praw i urzędnik w dwóch identycznych sytuacjach mógł podjąć różnorakie decyzje i nic mu się nie stało.

Libijczycy się nie targują, ceny muszą być widoczne dla wszystkich i nie są nachalni tak jak w Egipcie czy Tunezji!

Podsumowując, gdyby Kaddafi zrezygnował z tak brutalnego tępienia swoim przeciwników, dał więcej swobód ludziom, czy poszedłby drogą choćby króla Arabii Saudyjskiej, a nawet władców Kuwejtu, Kataru czy ZEA, to dziś by żył, byłby spokojny o swoją władzę i pewnie rządziłby Libią jeszcze kilkanaście lat. Libia ma ogromny potencjał. Zobaczymy jak się jej losy potoczą przez następne lat. Czy wszyscy mieszkańcy będą się cieszyć ze swojej ropy, czy tylko na widok zagranicznych turystów, którzy za ich ropę do nich przyjeżdżają? Również Irak miał potencjał, ale Irakijczykom demokracja nie wyszła na dobre, może żyją sobie spokojnie, ale Amerykanom sprzedają ropę właściwie za darmo... a w kraju bieda, korupcja taka jak była za Saddama Husajna.
 

Kaddafi miał własną filozofię na państwo, opisał ją w swojej Zielonej Książce - taka jakby libijska konstytucja -> ciekawsze cytaty z niej - notka wcześniej!!

i na koniec jeszcze dla ciekawskich: stolica Libii - Trypolis z samochodu przy libijskich rytmach