jednak dzień nie udał sie tak zajebiście jak miało być, nie moja wina, że Kinga akurat wczoraj musiała dostać szlaban na wyjście kontaktowanie się z kim kolwiek itd do końca FERII ta to ma przejebane ;))
Już myślałam że wczorajszy dzień cały przesiedze w domu, ale jednak o 18 poszłam do Kamy, w domu byłam coś koło 21:20 ;))
pograłyśmy z Kamą ;** i Samą ;** w Eurobiznesa, miałam lekkie szczęście, ale potem mi chyba przeszła wena na gre, i kupowałam byle co aby wszystko po kolei ;))
następnie Kama skapnęła się że od rana trzyma myszke w kurtce, i pobiegła żeby ją wziąć a ona cała śmierdząca w gównach, nawet wąż jej nie chciał zjeść, po 20 minutowych próbach Kamy... ;))
więc myszka wylądowała w słoiku z warstwą papieru Melodia, kawałkiem pomidora i sera ;)) aaa i kawałkiem chleba większym od niej..:)
_________
Dzisiaj dzień z Małą ;*** a potem się zobaczy, może jakąś imprezkę zmotamy
a teraz omeczka !
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Bransoletka okrągła srebrna otien... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24