czy można narzucić z góry , która osoba ma się bardziej starać.
pewne jest, że mężczyzna powinien kobiete zdobywać, lecz czy ona nie może mu w tym pomóc.
jesli podoba ci się facet, to bedziesz do końca życia patrzeć tylko na niego z boku?
nie lepiej podejść, porozmawiać, przecież tylko w taki sposób dowiesz się jaki on jest
i jaki ma stosunek do ciebie.
mówienie, że się wstydzę, że jestem mi głupio, coś da?
czy nie warto zaplanować sobie życia po swojemu, tak jak chcemy?
czemu to ktoś lub coś ma za nas decydować.
przecież nawet jeśli nam się ktoś nie spodoba, zawsze możemy po prostu się znać.
nie każda znajomość musi przerodzić się w miłość.
a więc ryzykujmy, bez obaw wyśmiania.
bo do odważnych świat należy!:)