***
Well I can wash out forty four pairs of socks
And have em on the line
You know I can starch and iron two dozen shirts
fore you can count from one to nine
I can slip up a great big dip up of lard from a drippings can
Throw it in the skillet, do my shopping, and be back before it melts in
The
Pan
Cause Im a woman
W-o-m-a-n
Let me tell ya again
Im a woman
W-o-m-a-n
Well I can rub and scrub till this house shines just like a dime
Feed the baby
Grease the car
Powder my nose at the same time
You know I can get all dressed up
Go out swinging with the m-a-n
Jump in bed at five
Sleep till 6
And start all over again
Well now if you come to me sick you know that Im gonna make you well
And if you come to me all hexed up you know Im gonna break the spell
And if you come to me hungry, you know
Ill feed ya full of my grits
And if its loving you want, I can kiss you and give you the shivering
Fits
Well, I got a twenty dollar gold fee that says theres nothing that i
Cant do
Well I can make a dress out of feeding sacks and I can make a man out
Of you
Im a woman
Im a woman
Im a woman
Yeah Im a woman
***
(Reba Mcentire 'I'm a woman")
... 13.03.2008r. ...
Niewiele się zmieniło od powrotu z Londynu.
Życie jest ogólnie CHILL OUT i do dupy;)
Błędów własnych nie znienie..
Błędów cudzych już nawet nie licze..
Ale wiecie co???
Słodkie żywioły we mnie spią
Mogę lawiną runąć złą
Żarem pustyni spalam Cię
Fatamorganą staje się
Czasem jak odpływ zwalam z nóg
Czasem jak pzypływ sięgam ust
A gdy pogodną chwilę masz
Spadam jak mgła!
Jestem kobietą
Wodą, ogniem, burzą, perłą na dnie
Wolna jak rzeka
Nigdy, nigdy nie poddam się!
Jestem kobietą
Jestem dobrym, jestem złem
Jestem wodą, jestem ogniem
Jawą i snem
Mogę lodowcem sięgać chmur
Mogę Niagarą spadać w dół
Mogę jak Etna zbudzić się
Więc nie złość mnie!
Jestem kobietą
Wodą, ogniem, burzą, perlą na dnie
Wolna jak rzeka
Nigdy, nigdy, nigdy nie poddam się!
Jestem kobietą
Jestem dobrym, jestem złem
Jestem wodą, jestem ogniem
Jawą i snem..
E.G. 'Jestem kobietą'
A tak na podsumowanie przemyśleń z dnia wczorajszego...
Całe życie byłem sam
I nie chcę żadnych zmian
Wciąż się ich boję
I już...
Masa ludzi wokół mnie
Dziwnie dziwi mi się
Że przy swoim stoję
Jak stróż...
Całe życie byłem sam
I nie chcę żadnych zmian
Nie...
Boże mój pozwól jej zrozumieć
Że ja już dłużej tak nie umiem
Chciałbym być wolny przede wszystkim
Boże mój jak ja jej to powiem
Że ja już dłużej tak nie mogę
Muszę żyć życiem towarzyskim
Wymarzyłem sobie świat
Gdzie nie ma grubych krat
Wszyscy są wolni
Jak wiatr...
Pokonałem schemat ten
I żyję swoim snem
Jestem spokojny
O sen...
Całe życie byłem sam
I nie chcę żadnych zmian
Nie...
Boże mój pozwól jej zrozumieć
Że ja już dłużej tak nie umiem
Chciałbym być wolny przede wszystkim
Boże mój jak ja jej to powiem,
że ja już dłużej tak nie mogę...
~SWEET LIFE OF ALIWANGARDA MIND~
Tylko obserwowani przez użytkownika aliwangarda
mogą komentować na tym fotoblogu.