Z okazji imienin życzę wszystkiego najlepszego wszystkim Alicjom! :)
Dobro to zło. Zło to dobro. Chcemy dobrze dla kogoś. Oszczędzamy mu smutku. Nie mówimy wszystkiego. Bardzo częsta sytuacja. W efekcie jednak nie mówiąc mu prawdy krzywdzimy go tym jeszcze bardziej a oszczędzony smutek oddajemy dwukrotnie. Dobro zmieniło się w zło. Nasze dobre chęci na niewiele się zdają. Jednak czasem bywa też, że chcemy zrobić coś komuś na złość a robimy coś, co w rzeczywistości mu ułatwi życie a nam utrudni. Wplątujemy się w coś z czego ciężko wyjść. Więc wniosek, że nie warto robić celowo na złość, bo i na nas się to odbije ale też lepiej powiedzieć przykrą prawdę niż to ukrywać i wyjdzie to później.
5 dni do wakacji i całe dwa miesiące bez nauki. Dwa miesiące radości ale pewnie też i smutku jednak jestem pewna, że tego drugiego będzie o wiele mniej. Dużo ciekawego ale pewnie też ogrom nudy. W sumie to taka nuda może być (choć wiadomo, co za dużo to nie zdrwowo). Ta piękna myśl, że wieczorem(bądź nad ranem) będę mogła pójść spać
bez myśli, że trzeba rano wstać i iść do szkoły. Będzie trzeba się jedynie pomęczyć, co by z łużka się wygrzebać i wstać do roboty. Jednak i to jest wykonalne. :)
Każdy z nas ma coś, co nigdy mu się nie znudzi. Coś co przynosi nam radość, szczęście, spokój. Dla nie których, np. może to być coś co zwiększa zawartość adrenaliny we krwi. Coś co bardzo lubimy i z czego ciężko zrezygnować. Do końca życia będziemy to miło wspominać i nadal to robić. Nie potrafimy z tego zrezygnować, choć czasem jest to konieczne.
"Co to znaczy kochać męszczyznę? To znaczy kochać go na przekór sobie, na przekór niemu, na przekór całemu światu. To znaczy kochać go w sposób, na który nikt nie ma wpływau."