Pocieszała wszystkich naokoło, nie wierząc we własne
słowa, ale dzięki temu ratowała innych.
Natomiast sama... sama nie potrafiła sobie pomóc.
A przez jej maskę nikt nie potrafił dostrzec tego
smutku, który w końcu ją zabił. e
Weekend z Kinią ;*
...bez sesji sie nie obeszło :P