Możecie myśleć, że jestem gowniarzem, i że nie wiem co to miłość i blah blah.. Ale ja mam troche już za sobą (okropnie to brzmii).
Tego bloga traktuje jak pamiętnik. Chce sie z wami podzielić moimi uczuciami jak i przeżyciami. Mam nadzieje, żę mnie troche zrozumiecie...
(PRZEPRASZAM ZA BŁĘDY, mój polski zanika)