Dzisiaj humor już lepszy, ale jak dostane maila, że go już nie ma, to jestem oficjalnie dead!
Z JOANNĄ w browcu na kawie... fajnie sobie tak posiedzieć, przy czymś na prawdę pysznym <3 Trzeba to powtórzyć! Chociaż nie będzie czasu teraz. Ty do biberowni, a ja na zadupia <3 Spokokokowo.
Ej mam już listę pt. ''co ja mam zabrać'' , bo znając mnie na 100% coś zapomnę. Najbardziej nie mogę się doczekać podchodów. No i byłoby świetnie gdybym jakimś dziwnym trafem w środe znalazła się w Skokach!! Prosze!!!!!
Macie może czujnik położenia wału, albo rozrządu? Bardzo potrzebuje xD
Niańczenie nigdy się nie skończy..........
Kupa na głowie, kupowy sweter w kupową pogode... ogólna kupa.