Rocznica.
Już 2 lata.
Wiecie co?, Nie będę płakać ani się smucić (no może trochę).
Bo ja zawsze zapamiętam Michaela takiego jak na zdjęciach, wiecznie uśmiechniętego, radosnego i szczęsliwego, bo taki był i za to go kochaiśmy, kochamy i kochac będziemy.
Kochamy Cię. e <3