jezu panek konfidencie pierdol sie . ;/ . zjebałeś dzisiaj całkiem . ;o . jezeli tylko sie odezwiesz do mnie to nwm czy cie matka pozna . ? // głowa mnie bolała a panek: ej masz tabletki , olka potrzebuje? olek: nie mam ale mozesz mi dac to jebne z nia . buahahh .cos takiego .? ;o . chyba chłopaczyna nie zrozumiał o co chodzilo ale ok .. cii . ;o . kazdy potwierdza taką rozmowe bo panek dziewczynom mówił .. spoko . >.< hahahaha nie ma to jak słyszeć krzyk izy przez okno z samej góry ..pozdrawiam . xd zarywanie na wf do panka i patrzenie jak olkowi sie mina zmienia. ;x oczywiscie musiał zawołać panka żeby mu powiedział o czym gadaliśmy . -,- . afeeraa . ;o . kontrolka . ? ;x . nie ogarniam go .. nie odzywasz sie do mnie czubie, to sie na mnie nie patrz i nie wypytuj o czym z kim gadam ... // jestem dalej wkurwiona . spadam , siema . ;o