Taa ..
Pokłóciłam się z babką o to,
że nie chciałam założyć ' normalnych '* skarpetek.
Co ja na to poradzę,
że lubię chodzić w stopkach ..
No i przez to nie mogłam wyjść na dwór ..
Stary kapeć .
Teraz się zastanawiam,
czy nie zadzwonić do mamy,
żeby po mnie przyjechała,
abym następny tydzień ferii spędziła we Wroo .
Jutro już piątek,
czyli pierwszy tydzień ferii mijaa.
Dosyć szybko .
A ja jeszcze lekcji nie zrobiłam.
Kurcze ..
Trzeba się jutro wziąść za nie,
żeby następny tydzień mieć ' wolny ' .
Dobra.
I tak nie ma o czym pisać,
tak więc ..
* normalne skarpetki dla niej,
to są podkolanówki,
za którymi nie przepadam.