Fajny weekend.
Chujowa prezentacja.
Szkoda, że nie można robić dwóch rzeczy na raz.
Albo szkoda, że nie można się rozszczepić.
Kurwa, naprawdę szkoda.
Chyba czuję już te jebane święta.
Aha, i plany sylwestrowe też są.
Z dnia na dzień coraz słabiej wierzę, że nasz plan dojdzie do skutku.
Ale nadal wierzę.