Przepraszam za nadmierny ekshibicjonizm. Już ponad miesiąc i już PRAWIE się udało! Wiem, że wciąż jest tragedia, ale jak patrzę na zdjęcie z 25.02 i zdjęcie z wczoraj, to jestem z siebie dumna. Mam motywację, mam w cholerę motywacji! :)
nie odkładaj mnie na potem, bo potem mnie już nie będzie.