ależ mroczne.x3
opowiem wam pewn± historię..
yhhmm...
a więc..
''w ciemnym lesie mieszkała sobie pewna urocza mała dziewczynka. miała ona ¶liczne krysztalowo-niebieskie oczy,jasne blod włosy i zielonego misia bez którego nigdzie się nie ruszała. dziewczynka mieszkała w małym ¶licznym domku na wzgórzu z babci±,która nie pozwalała jej się oddalać od lasu.pewnej nocy dziewczynka obudziła się i zauważyła,że jej mi¶ nie leży już na łóżku.a co dziwne,nie ma go nigdzie w całym pokoju.zmartwiona dziewczynka zaczęła szukać po całym domu małego zielonego misia. nie znalazła go jednak nigdzie. zapłakana dziewczynka wybiegła z domku w poszukiwaniu ukochanej zabawki, maj±c nadzieję,że znajdzie go w lesie. biegła wołaj±c misia,lecz ten nie odpowiadał. zmęczona szukaniem zapłakana mała dziewczynka usiadła na skraju lasu. po chwili usłyszała z daleka czyj¶ głos.był caraz bliżej..słyszała już nawet tupot stóp. co¶ zaszele¶ciło w krzakach..dziewczynka zerwała się na równe nogi. robiło sie coraz ciemniej . po bezgwiezdnym niebie przelatywały co jaki¶ czas mroczne wielkie hucz±ce sowy. dziewczynka wstrzymała oddech..usłyszała szelest..i.upadła ona ziemię(...)''
głupawki ci±g dalszy.x3