No cóż muszę przyznac, że miałam dziś zajęcia do 20.10 ale jakoś tak wyszło, że nie wyszło
Miałam zamiar nie iśc tylko na wykłady z zarządzania, ale jakoś tak wpadł nam pomysł żeby już nie iśc na wcześniejszy i tym sposobem wylądowałam w kinie
Szczerze to nie żłuję bo film był super
Byłam na "Zanim odejdą wody", polecam
Jutro Anula ma urodzinki więc może wpadnie z wizytą, a we wtorek do pracy.
Dzisiejszy dzień zaliczam do udanych bo oprócz kina widziałam się z Michasiem