11 !!!!!!!!!!!!

Co za beznadziejne uczucie.. Wychodzisz do ludzi uśmiechasz się, za cholerę nie dajesz po sobie poznać, że coś jest nie tak.. Wracasz do domu, zamykasz się w pokoju i wszystko powraca.. Rozum podpowiada Ci nienawiść po tym wszystkim, bo niemożliwe wydaję się czuć coś innego w takiej sytuacji .. Jednak serce, nie odpuszcza i walczy, nie możesz się pogodzić z zaistniałą sytuacją .. To boli, byłaś w stanie zrobić wszystko, dosłownie wszystko, poświęcałaś każdą wolną chwilę, starałaś się i robiłaś wszystko żeby było dobrze ..  A mimo wszystko, okazało się, że na próżno .. Teraz obwiniasz siebie, doszukując się, co zrobiłaś źle, ale, przecież więcej nie byłaś w stanie zrobić .. Dlaczego nie potrafisz dopuścić do siebie myśli, że nikogo do niczego nie zmusisz? Nie można wymagać od drugiej osoby miłości bądź jakiegokolwiek uczucia, jeśli sam tego nie chcę. Pogódź się z tym, że nigdy nie będzie tak jak tego chciałaś, nigdy nie wzniecisz w Nim uczucia, którego tak bardzo pragnęłaś .. Otrzymałaś jednak wiele cudownych chwil, mimo nieprzyjemnych sytuacji i momentów zwątpienia .. Podnieść głowę i weź się w garść ! Nie obwiniaj się, o coś na, co nie masz wpływu! Być może nadejdzie taki czas gdy zrozumie i zatęskni, ale wtedy nie złam się, nie pozwól na powrót .. Przypomnij sobie wszystko, przez co przechodziłaś i zadaj sobie pytanie czy chcesz kolejny raz przeżywać ten horror. Kolejny raz nie zbudujesz uszczęśliwiającego Cię związku&

LITOŚĆ & nadal nie rozumiem tej podłości

Miłość, nienawiść, złość, ból, rozpacz ..  Po burzy zawsze wychodzi słońce !