Niby dobrze.
Robisz, żałujesz a później to powtarzasz wiedząc, że będziesz żałować jednek za chwilę zapomnienia, zapominasz o własnej morlaności.
Chce się wyłączyć, tylko jak mam to zrobić gdy wyłączenie zapewnia mi robienie czego będę żałować.
Mózg plis ogarnij się.
Zatapiam się w lekturze-moje lekarstwo. Nawet lol nie pomaga.
Still still mindfuck.
pszytki ask.