No więc w piątek Spadlam ze schodów boli mnie głowa, tyłek, noga, plecy -_-
Sobota : spontaniczny melanż z najlepszymi :*
Niedziela : na piwko z kotem, i siedzenie w aucie z Maziakiem :d
Jutro poniedziałek i trudny czas dla mojej rodziny :<
Strasznie się boje, ale dam rade i mam nadzieje ze wszystko bd dobrze, i że pójdzie wszystko dobrze..
:(