zrobię ci wejście smoka w sercu.;]
Napiszę tą `PODSUMOWYWUJĄCĄ` notkę i kończę narazie przysłowiowo `zawieszam` bo.? hmm nie mam zdjęc i nikt tego nie czyta więc po co mi to.;] Wakacje 2011 zaliczam je do w miarę udanych , dziękuję wielkiej wyprawie nad morze mojej 14 osobowej rodzince boski tydzień najlepszy z tych `udanych` wakacji. Niektórzy z was mieli je zajebiste to gratuluję i zazdroszczę tsa. Pogoda była okropna , zero zgrania z osobami które znam kupę lat . Znudziłam się wam.? heheh tylko na okres wakacji na pewno . Dziękuję kilku osobą wy wiecie, dziękuję wam na prawdę, bardzo otworzyliście mi oczy na tych `wyje^kowiczów` kocham was.<3 Wgl tych wakacji w jakiś sposób nie czułam. Nie wiem ,może przez zmieniających się w moich oczach ludzi których kiedyś nazywałąm przyjaciółmi, no nie wiem takie jest życie czasami piękne czasami gorzkie. Jutro .? Hmm ,rozpoczęcie piękny dzień zapowiadający 10 miesięczną `pracę` i walkę o jak najlepsze oceny by dostac się do jakiegoś dobrego liceum . Oby. Nowe motta są , trzeba teraz tylko działac i nie poddawac się za wszelką cenę musimy walczyc . No to tylę nie będę wymieniac komu tam dziękuję bo wy wiecie jesteście boscy misiaki.;* No to tyle dziękuję tym, którzy o mnie pamiętali i dziękuję tym których poznałam.<3 bo dzięki nim te wakacje były w miarę udanę, myśle, że wakacje 2012 zaplanujemy sobie lepiej co nie Dasiu ;* i Patko ;*.
To na tyle Piona i do kiedyś.
Kinja/akmnmnmn.