A tale of memories...
Dodano: 22 MARCA 2010
Oli i...
Oli i...
z sesji wariacje na temat długaśnych wiewiórzastych włosów.
Oli ma gÓpawę. stąd na Księżyc i z powtorem.
Oli ma nadmiar energii.
Oli ma potrzebę posiadania chusty w róże... takiej, fajnej babciowej.
Oli robi tysiąc dziwnych min na minutę ;p [stąd ta sesja].
Oli w końcu jest pierwsza na fejsbukowej farmie xD
Oli nie może doczekać się na wydziałową imprezę ;)
Oli coraz bardziej lubi informatykę [zastanówmy się czemu].
Oli zasłuchuje się w najpozytywniejszych piosenkach z playlisty.
Oli cieszy się z wiosny.
Oli jest najnormalniej po ludzku szczęśliwa.
i to wcale a wcale nie jest wina kolegi Tomasza.
Komentarze
~panimrowka
Oli ja poproszę więcej takich Twoich gópawek i takich dni jak dziś. To moja zamówienie na cała wiosnę by była tak radosna jak dzisiejszy dzień:):):)
23/03/2010 20:05:50
adita
jak to dobrze, że to już wiosna i ludzie się uśmiechają i nawet...
najnormalniej po ludzku się cieszę, że ty...
:*
najnormalniej po ludzku się cieszę, że ty...
:*
23/03/2010 10:15:14
