bo niby jest tak miło fajnie i w ogóle
ambitne filmy
bo z kwiatkamie trzeba rozmawiać
z komórkami też
a w sumie to i z ... można xD
resztę wniosków pozostawię sobie...
i jeszcze wiele innych ambitnych rzeczy
a z drugiej strony czuję się taka
jakby to powiedzieć
bezradna [?]
może
nie rozumiem czemu akurat jest tak jak jest
I wtedy właśnie myślę o mojej generacji
O której zapomniał chyba Bóg
a przynajmniej o jej części
A jednak wciąż
Nie ruszam stąd
Bo może się stanie raz jeden cud
I przyjdziesz dotkniesz mnie
I powiesz
Zostań tu
Boże daj mi siłę, żebym w końcu zrozumiała to wszystko...
PeeS. dziękuję za wczoraj ;*
Edit:
żeby `spacerując` po photoblogach co chwila trafiać na jakiś z wierszem Poświatowskiej, w tym *** (kiedy umrę kochanie), to trzeba być mną
naprawdę