STAĆ BO STRZELAM
matury szkodzą
nawet bardzo
a moja głupota (czyt. zorientowanie się, że mam niekompletny arkusz po 2 godzinach po rozpoczęciu pisania) mnie powala
68, 33, 16
5, 6, 9, 12, 14, 27
i jeszcze raz 5
i 15 i 30 i 15 i 10
zapomniałabym jeszcze o 201 i 103
magicznie patologiczny zestaw maturalny
obraziłam się na winampa
bo jest gUpi
i mnie denerwuje swoimi kolejami losu życio-muzycznego
UWAGA UWAGA !!!
Pieczarce śpiewamy dziś Sto lat
tylko głośno i bez fałszu proszę
[a reszta życzeń osobiście]