Siemka ; D.
Dzisiaj, w sumie wczoraj dziwny dzień miałam ;>
Jechałam se do babci na obiad z siorą...
Masakra jaki Dawid je nie dobry ... Ahhh ciągle bije Bartka i wgl... Za dużo pisania o nim ;]
Potym na działek...
Moja kuzynka jechała z nami 23 ; D.
Babci miała wysiąść i się przesiąść , ale się zagapiła ..;>
Więc wysiedli my na kopalni; D.
W ogóle pół przystanka przed skasowałam bilet o.O
Moja siora i kuzynka oczywiście nie miały...
Fest szczęście miały, bo wysiadomy, idemy a tu godo:"blokada kasowników"
LoooooooooooooL. W pora my wylazły.
Szłam z Nikolą i babcią na działek, a tu się okazuje że babcia zły klucz wzieła o.O
Więc przez brama my przeszły, moja babcia w kiece i wysokich butach przeszła bez trudu o.O
Późni poszłam z Nikolą do sklepu po bilety, bo babcia już pojechała..Ale nie było ..;/
Więc kupiłymy Fruuuugoo; D..
Nie chciałam jechać bez biletu... Więc u kierowcy kupiłam..-,-
Nikola po długiej chwili namyśleń pedziała, że nie kupije i jechała na gapa; D.
Od kopalni my jechały same w busie o.O
Dziwniee nikogo wokół nos;P
Potym wyłaża z busa i rycza po coo kupywałam tyn bilet nikt nie wlozł, 2,20 zmarnowałam, a tyn kierowca lacha ze mnie ; D Łon jakiś dziwny mioł bluzka z ciasteczkowym potworym; DDD
Potym plac z Monią i Palą ;*
Siedziałymy się poszłyśmy do intera ;)
I na 3-osobowo; D.
I nasuneła Monia pomysł o bieganiuu.
I poszłymy biegać o 20; D.
W sumie większości obadałymy teren.
Potym z Czopem pogadały my se ;)
Czop dodom poszoł, potym jo z Monią;]
Siedziałam se, potym ćwiczyłach i tera obadom film;]
Wiem dluga notka, no ale cóż; D
To paaaaa;***
Każdy ma inną definicje przyjaźni, my tworzymy własną.
Inni zdjęcia: Mój dzisiejszy nastrój: o1la... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24