jakieś iphonem z instagrama zajebałem, bo nie mam na kompie, więc sory za jakość. Siedze dzisiaj w domu, byłem w mieście, kupiłem pluga, muszę wygoić uszko, jak chcę dalej rozpychać:c zaszedłem z Alex do maka, potem jakies zakupy i o siedzę sobie w domu, gadam na oovoo z misiem, może wieczorem ktoś dojdzie, fajnie by było:c ostatnio chodze jakiś taki zmęczony, bez humoru, nie wiem, nie mogę się wyspać ani nic, ale mam nadzieje, że w poniedziałek będę w stanie wstać o 8:00 i iść do collegu, bo w sumie stęskniłem się za młotami troszkę, za kate co tańczy jak brazylijka na tańcu, a cooo. Dobra nie chcę mi się już nic pisać, kurde ostatnio kończę każdą notkę w taki sposób, trudno. pa:*
chcę Ci dać co najlepszego mogę Ci dać