no siema, dawno nic nie dodałem, ponieważ nie mam już kompletnie żadnych zdjęć, to wygrzebałem gdzieś z jakiś tam folderów i na dzisiaj jako tako się nada. Zanim zacząłem pisać tę notkę to strasznie cieszyłem się, że dzisiaj ciepło itp zanim doszedłem do kompa, zaczął padać deszcz-.- całe życie. Ale mam nadzieje, że dzisiaj chociaż na chwile wyjdziemy, bo wczoraj myślałem, że ocipieje w tym domu, pod kołdrą w łóżku. no ale pogoda <3 -.- W szkole spoko dwie lekcje sobie zrobiłem. Wczoraj miałem mówny egzamin z polskiego, całkiem nieźle mi poszedł, zaczynałem oczywiście pełnymi zdaniami "ą ę" haha no mam nadzieje, że dostane B, a jak A to wgl będę chyba przeszczęśliwy, w końcu wiecie, to tak jakby mój jedyny i ulubiony język. Od następnego tygodnia zaczynami z egzaminami, jeśli chodzi o mnie to nie bardzo się nimi przejmuję idąc do collegu tylko na angielski, ale pisać i tak muszę -.- Wczoraj cały dzień siedziałem w domu, nigdzie nie byłem etc. Włączyłem sobie Mortal Kombat po 2:00 w nocy trwał 2 godziny, potem idę siku, myję ręce i patrze w lustro i tak do siebie: "stary, jak Ty kurwa wstaniesz do tej szkoły?" Jakoś dałem radę, wstałem ubrałem się, no to wychodzimy, i tak : gdzie są klucze?! Tata zabrał wszystkie klucze do pracy i mówi do nas, że jak mu się uda to przyjedzie zaraz i nam je da, a jak nie to dopiero po 11, oczywiście mnie bardziej interesowała druga opcja po nie przespanej nocy, ale było inaczej. Położyłem się z powrotem do łóżka w marynarce, w koszuli i krawacie, minęło 5 min i przyjechał -.- odwiózł nas do szkoły, i dalej chyba jasne wszystko. Boże ile ja dzisiaj napisałem ? jak nigdy. Ale tak jakoś samo przychodziło, dobra bo przedłużam. Trzymajcie się ciepło, pa :D :*
Powiedz tylko słowo, a ośmielę się być sobą,
powiedz tylko słowo, a odważę się być z Tobą