Szymon Głowacki.

jakieś dziwne oko tutaj mam :O fota na Adama beemiksie - zawsze spoko <cwaniak2> 

wróciłem od Marcina, oglądaliśmy wszyscy filmy  - tsa, ja obejrzałem, aż jeden i poszedłem spać, reszta Avatara oglądała. Nie chce mi się pisać kto tam był. Wybaczycie? Wiedziałem. Robimy dzisiaj tiny coś koło Waszej 17, jak coś dam znać na fejsie i tutaj. 

Życie jakoś leci, już 4 dopiero co byłem w Polsce, a tu życie wróciło do normy. To z jednej strony się cieszę, z drugiej czuję jakąś dziwną chandre, ale w sumie zrozumiałe. Czasem mam ochotę wyjść sam  z plecakiem, gdzieś przed siebie, bez celu tak po prostu, coś takiego jak w pokemonach, że idą sobie po świecie i robią co im się podoba, to fajne moim zdaniem. Tylko dość skomplikowane i trudne w czasach w których teraz jesteśmy bo pały zaraz zgarneły by nas do domu +  miliony samochodów psują klimat, a chodzić po lesie jak jakiś pedofil to też nie za fajnie, więc odrzucam ten pomysł daleko w głąb mojego umysłu gdzie mnóstwo tego typu pomysłów. Czasem o nich napiszę, ale nie które są serio porąbane. Z resztą nie ważne. Idę coś zjeść legne się na chwile i pomyśle nad pewnymi sprawami. Trzymajcie się, kochani :) 

Tęsknie, wiesz?