już niedługo zacznie się trzeci październik.
trzeci październik odkąd nie umiem wyrzucić Cię z głowy.
w marcu będzie czwarty rok odkąd Cię poznałam, wiesz...
Te ognisko 8 Marca, wtedy nawet przez chwilę nie pomyślałam że mogłabym się tak zakochać.
NIe byłeś zwykłą, przelotną, szczeniacką miłością. Mimo że w między czasie, w ciągu tych czterech lat bywali inni to za każdym razem gdy Cię widziałam wyobrażałam sobie że to Ty, że to z Tobą chodzę za rękę i rozmawiam całymi dniami.
Spędziliśmy ze sobą tak mało czasu, a tak bardzo Cię pokochałam. Każda chwila z Tobą siedzi w mojej pamięci, o żadnej nie zapomniałam. Każda była niezwykła <3
Ciągle pamiętam jak w zimę wieczorem przez śnieg specjalnie leciałam żeby się z Tobą spotkać, a potem tyle płakałam, a Ty mnie przytuliłeś i było najpiękniej. Tylko Ciebe wtedy potrzebowałam.
Nadal dla Ciebie jestem w stanie rzucić wszystko i przybiec jak najprędzej będę mogła.
Jesteś wszystkim wiesz? :( zawsze byłeś.
Zawsze taki najmądrzejszy,najdumniejszy ale za to najsłodszy, najbardziej kochany <3
jak zamknę oczy to za każdym razem widzę Twój uśmiech, jest cudowny :(
jestem zakochana, w Twoich oczach, w Twoim uśmiechu, w Twoich humorkach,w Twojej powadze, w Twoim `JA`.
w Tobie <3
wierzę że i ten październik będze tak piękny jak dwa poprzednie. :((
KOCHAM CIĘ :(