Już prawie koniec roku , więc należałoby podsumować go :)
W tym roku naprwade dużo rzeczy się wydarzyło , czasem myślę że chyba aż za dużo .
Te najgorsze chciałabym zapomnieć , a te najlepsze chwile zapamiętać .
Zauważyłam ,że z roku na rok wszystko mnie mniej cieszy : o , staje się leniwsza i chyba trzeba to zmienić . Oby ten następny rok przyniósł więcej szczęścia niż ten :)
nie chce być taką cholerną pesymistką