I co teraz ? Kurdę, nie ogarniam tej fazy w Sosnowicy - oj dobra.
Nie idę na pielgrzymkę - spoko. Ale jak sobie myślę (ja myślę), że Magda i Eliza one razem, non stop w jednym namiocie, przez dwa tygodnie a mnie tam nie będzie to . . . mam nadzieję, że Magda mi to wynagrodzi jutro na Białce i w niedzielę w Holi a Eliza chociaż w Holi ;* aaaaa... jutro spotkanie z wariatami z zimowiska, lol ! WKRĘCIŁAM SIĘ DZIŚ W TE NOTKI ! ale dziś się również zawiodłam. thanks
Cześć przyjaciele