ostatnio mam okropny nastrój i mam dość uśmiechu przyklejonego na twarzy i udawania, że wszystko jest ok. Ale staram się myśleć pozytywnie, podnieść głowę i iść do przodu! zdałam sobie też sprawę, że prawdziwych przyjaciół jest mało i trzeba ich bardzo szanować... ;c