you get what you give..
Dodano: 4 LUTEGO 2014
Tak bardzo chciałam tej imprezy osiemnastkowej, że minęła tak szybko, że nawet nie wiem kiedy. Wiele fajnych, bardzo fajnych momentów oraz ocywiście nie mogło zabraknąć tez takich, które stanowczo nie powinny mieć miejsca. Ale naszczęście są osoby, które potrafią pomóc ogarnąć mi największy burdel, powstrzymać, abym wszystkich nie pozabijała i sprawić, żeby znów pojawił się uśmiech. Bawiłam się bardzo dobrze a to najważniejsze! Dziękuję za to, że byliście, za całą imprezę, za wszystkie prezenty razem i każdy z osobna, za to, że plecy bolą mnie tak bardzo, że nie mogę sama robić sobie łóżka :*! <3
