Mam nadzieję, że to ostatni staroć ;)
Chciałam dzisiaj do Niego przyjść popoludniu ale nie ma to jak praca do 17 </3
oj tam, co z tego, że 8 godzin to norma... ;p
czasem wszystko dzieje się tak szybko, że nie nadążam za tym.
w poniedziałek wieczorem do hc.
chyba mam tremę.