Tęsknię trochę bardzo.
Jest ok, ale zawsze mogłoby być lepiej.
Męczy mnie to wstawanie o 6 :/
+ piszę drugą notkę, bo tamta się nie dodała...
Trochę pomysłów w głowie, czas to przelać do Worda, bo jeszcze mi uciekną:)
Leżałam w ubraniu na łóżku i myślałam o tym, że stoją tu różne meble, leżą książki, wiszą obrazy, ale to wszystko nie ma sensu. Ja też tu leżę i też nie mam sensu.