Wychodząc na ulice patrzysz na ludzi jak na własne odbicie
Myślisz sobie- zajebiście, a co im do tego, że wszyscy się czepiają a nie mają do czego
-po co kurwa się malujesz
-po co na ulice wyskakujesz
-po ci pijesz, po co palisz
-czy warto było sprawdzian zawalić
mówisz sobie żałosne lecz gdy spojrzysz na życie, wiesz jakie jest trude.
Kurwa życie to życie
<3.