bodajże 2 klasa ;) przed "imprezą", u Kini ;) wtedy chyba nawet wciągałyśmy Cię oknem ;) poszłabym sobie na taką szkolną dyskoteke :) te lalki barbie z lokami na głowie, zawsze najbardziej odwalone :) uwielbiałam to włączanie światełka jak wchodziłyśmy, to jak biegałam do Palaszczuka, żeby mówić mu, że ma z Tobą zatańczyć, latanie po korytarzach, tańczenie i śpiewanie jak porąbane, wskakiwanie i wyskakiwanie oknem, rozkręcanie imprezy pod oknem, ryczenie na parapecie, że nikt nas nie chce ;D kurde i od razu wracają wakacje w tamtym roku, a zwłaszcza metal time.. nie zapomne tego do końca życia.. jak Pawcio nosił mnie na barana, ryczałam, że kocham ****, a on siedział obok, Bica Baca, to jak nienawidziłyśmy Kingi za nic praktycznie (wybacz, ale tak było :D), jak poszłyśmy na serce do Ł i M, tzn. oni do nas, ale wcześniej my do nich ;D kurde, wszystko przypomniało mi się, jak dzisiaj znalazłam zdjęcie gdzie siedzę Ci na plecach w okularach Twojej siostry z bananem na twarzy na wagarach :) dobraa, fuck.. koniec wspominania ;D
teraz krótki apel do anonimowej osoby komentującej mi fbl ;) ODPIERDOL SIĘ SZMATO.. dziękuję :)
.........................................................................................................................................................................................
soł, soł.. 19 <3 nie doczekam się, tęsknie wiesz ? ;*