U mnie jak zawsze...
W czwartek i piątek było nawet fajnie...xD
Mam spodenki Słodziaka (Kubusia)...xD
Może jutro oddam ale jeszcze sie zastanowie...xD
Zabrałam Kubie spodenki za to że nie chce mi czegoś powiedzieć i oddam mu je dopiero jak powie...:p
Przepraszam Domisie moja kochaną za fizyke bo przeze mnie dostała 1:/ bo gadałyśmy o spodenkach Słodziaka...xD
PRZEPRASZAM CIE KOCHANIE MOJE NAJDROŻSZE:***
W piatek andrzejki i on tez tam bedzie...xD
Nie płacz, że coś się skończyło, tylko uśmiechaj się, że Ci się to przytrafiło.