Pewnie wszystkich to dziwi, że zdecydowałam się sprzedać mojego Cycusia... ale jak nie teraz to kiedy ? Będę czekać w nieskończoność i mówić sobie "jeszcze poczekam ze sprzedażą". Ostatnio zrozumiałam, że nasza przygoda dobiega końca. Teń wspaniały koń nauczył mnie już wszystkiego i czas, żeby teraz nauczył tego samego kogoś innego a Tym czasem w poniedziałek wyjeżdżam na obóz do Szklar Gónych i zabieram moje oba konie na treningi
Oczywiście Cyckiem będę trenować dresaż. Bautą też muszę potrenować ujeżdżeniowo, ale na pewno cos poskaczemy xD No to kolejna notka jak wrócę z obozu czyli do 24 sierpnia