Oto fotki z HPPKiMK Ogólnie było bardzo fajnie, Kuźnia jest suuuper i wogóle fajna atmosfera
Ale to były chyba moje najgorsze zawody... jeszcze w życiu na raz nie miałam tylu pkt. karnych
Cycek jest koniem, który zrzutki robi, ale żeby aż tyle...
Mój najlepszy przejazd w piątek, gdzie miałam 3 zrzutki.
Wkurzył mnie porządnie. Na dodatek nie chciał wchodzic do przyczepy i tym też mnie bardzo zezłościł. Nie mam do niego sił... tyle lat jeżdżę i dalej mi nic nie wychodzi
Może nie miał formy, bo na dzień przed wyjazdem dostał kolki i musiał przyjechać weterynarz... Wogóle parkury bardzo trudne i wysokie, może nie byliśmy na to jeszcze gotowi, ale dużo czasu mam do otwartego PP, więc będziemy gotowi i mam nadzieję, że mnie Cycek znów nie zawiedzie
Fajne było to, jak wrzucaliśmy do wody pierwszą trójkę z każdej grupy xD